Według niedzielnego dodatku „podróże” do Times-a, jest na szczycie pod względem zmysłowości miejskiej i zalicza się do dwunastu miast, gdzie można skonsumować uniesienia miłosne i weekend pod znakiem zmysłów. W serwisie zadedykowanym najgorętszym miejscom Europy i nie tylko, Rzym jest cytowany proponując szlak pomiędzy atrakcjami archeologicznymi, restauracjami, sklepami wszystko pod znakiem luksusu i przyjemności. Wszystkie lokale wybrane ze względu na piękno wystroju, obsługę i oferowany komfort.

Zmysłowa ścieżka – wskazówki na temat najbardziej zmysłowej przechadzki rozpoczynają się od Trinità dei Monti, gdzie rankiem trzeba koniecznie odwiedzić sławną angielską salę the Babington's, aby zjeść tam śniadanie ze poziomkami w czekoladzie. Zadziwić można się – pisze Sunday Times – spacerując od Piazza del Popolo aż po Piazza Venezia, gdzie znajduje się Altare della Patria, podążając aż do Koloseum (Colosseo). Okazałą kopułę Bazyliki Świętego Piotra można podziwiać z La Pergola del Waldorf Astoria. Wśród lokali polecanych Vip-om poleca się Bloom - cocktail bar obok piazza Navona. Dzień kontynuować można w Antico Caffè Greco, ulubionym lokalu Adama Mickiewicza, Herberta, Orsona Wellsa, gdzie oddychać można antycznym zapachem romantyczności siedząc na krzesłach pokrytych aksamitem. Należy też zrobić sobie przejażdżkę skuterem, jak bohaterowie Rzymskich Wakacji (Audrey Hepburn i Gregory Peck) aż do Bocca della Verità (Usta Prawdy).